photoblog.pl
Załóż konto

Hej .

Ostatnie dni były dla mnie tragedia . Pan M od roku starał się żebym Go pokochała . Przez cała ciąże coś tam próbował ale nie widziałam jego zmian. Dla mnie wolał kumpli i imprezowanie . Przez ostatnie 5-6 miesięcy przestał imprezować i jeszcze bardziej się starał o Nas. Po urodzeniu Małej zaczęliśmy się spotykać w końcu córeczka Tatusia 😍 pisalismy i rozmawialiśmy codziennie po kilka razy . I nagle pach stało się zakochałam się w Nim na nowo było super , po prostu idealnie , zaufalam pokochałam . Chciał abym zamieszkała z nim wiec zgodziłam się. A on w poniedziałek powiedział ze jednak nie kocha . Wiec po co to wszystko było ? Da się przestać kochać tak nagle ? Jeśli się kocha to sie nie da tak po prostu powiedzieć ze coś nie pyklo . 😔

Jestem kretynka która jest naiwna . No ale każde doświadczenie czegoś nas zawsze uczy . Mnie nauczyło dwa razy do tej samej się rzeki nie wchodzi . Wypłakałam swoje wiec teraz głowa do góry i z uśmiechem na twarzy . 😊

 

Mam te moc 💪 d

 

Dobranoc P🌙

 

Dodane 11 LIPCA 2019 ze strony mobilnej , exif
160
atlam Marzymy o miłości, której tak naprawdę nie możemy zdobyć.
13/07/2019 11:31:11
atlam Marzysz o jednorożcu?
28/10/2019 14:51:02