Wczorajszy dzień spędziłam z moją Kasią. nigdzie nas nie zabrakło.. spoko atmosfera i spoko ludzie, dzień ogólnie udany. no i kocham bardzo tak Kasię <3 jest dobrze, cieszę się, że jest. w sumie dawno mnie nikt nie pocieszał, rozśmieszał i fascynował tak jak Ona. a teraz no 'śpię' u niej, tak, hahaha. właśnie wylałyśmy morze łez na film '3 metry nad niebem'.