W gronie ekspertów, etap błogiej nieświadomości wiedzy spotkany u nowo przybyłego, żądnego sukcesu oseska, śmieszy.
Kobiety kłamią, że są w ciąży, żeby zatrzymać przy sobie faceta, albo usuwają ciążę nie mówiąc mu o niczym. A wszyscy krzyczą o równości praw i obronie życia. Krzyczą o patriotyzmie. Mężczyźni biją. Wszyscy krzyczą. Paranoja.
A gdy krzyczy się tak naprawdę głośno, z serca, szczery krzyk, to zamyka się wtedy oczy. Żeby nie widzieć skutków, które muszą wystąpić, bo chce ich serce, a strach przed widokiem reakcji świata na swoją krzywą mimikę i akt pierwotny, czysty jest zbyt duży, żeby móc trzymać oczy otwarte.
Czekasz, żeby ktoś pogłaskał i powiedział "Otwórz oczy, już po wszystkim".
P.s. Nie, to dopiero początek.
P.P.S. Bruno Schulz - Mały książę - nie wracajmy tam, tam wybuchają wojny.