przepraszam za brak notek, ale nie miałam czasu. wszystko jest bez zmian, z wyjątkiem zbyt dużej dawki alkoholu zmieszanej z zoloftem i przegryzionej kulki od paintball'a wczorajszego dnia pod wpływem alkoholowej głupoty. nie mam na nic siły ani ochoty, czuję się tragicznie. dzisiaj czeka mnie jeszcze nauka i jakiekolwiek ćwiczenia i chce spać. i palić mi się chce, kurwa.