Dziś zjadłam bułke słodką. Tak, to wszystko. Pokomentowałam wam, ale teraz nie mam wenny ani sił pisać notki, wybaczcie.
Kiedy myślę, że jednak jest dobrze wszystko traci sens i widzę, że jestem sama. Zero miłości. Zero przekonania. Zero kochania. Masa bólu...