Dzien 7.
40 minut biegania , 20 minut chodakowskiej , i na dzisiaj wymiekam , co nie znaczy ,ze jutro nie zaczne od nowa. Potrzebuje kilka dni ,zeby w koncu wytrwac calość.
http://www.youtube.com/watch?v=2Dp6SALjrxI
dodaje linka , chwała tym , które za pierwszym razem wytrzymają do konca.
Bilans dzisejszy :
Sniadanie : 2 jajka sadzone.
2sniadanie: pomarancz:
Obiad 3 krokiety + sok jednodniowy.
Kolacja : 5 bake rollsów.
Przy dobrych lotach wroce na silownie , na 3 miesiace ! Trzymac kciuki ,żeby sie udało.
A w poniedzialek ważenie,;))