myślę dzisiaj, o ludziach.
tych wszystkich, co byli i już ich nie ma. dlaczego już ich nie ma?
dogadywaliśmy się, lubiliśmy, potrzebowaliśmy, a teraz już nie?
a gdyby dalej tak, czy byłabym kimś innym?
tych wszystkich, którzy są, bliżej lub dalej, ale są. długo jeszcze będą?
zostaną? też znikną? nie wyobrażam sobie bez nich życia, ale będę żyć bez nich, nie pamiętając, że oni żyją też?
i czy przyjdą jeszcze jacyś? i kto zostanie do końca, a do kogo się nie przywiązywać?
czy to ja ich wybieram, czy oni mnie i czemu nie zawsze możesz zostać najlepszym przyjacielem tego, kogo sobie na najlepszego przyjaciela upatrzyłeś?
za to lądujesz z kimś, kogo w normalnych okolicznościach nie zaprosiłbyś nawet na obiad?
bełkoczę dzisiaj. bełkoczę refleksyjnie, bo jest jesień, a jesień na ogół jest reflleksyjnym bełkotem.
mam tylu ludzi w głowie, ale nie mam odwagi chwycić za telefon i powiedzieć im, że jeszcze jestem.
Inni zdjęcia: Zapomniane Ogrody bluebird11*JA* w turkusie i fiolecie ^^ xavekittyxPowrót dzięki szmacie Katarzynie jabolowekrwi:) dorcia2700Szukam dziewczyny seksiak0Czeka na buziaka...na dobranoc. halinamMiędzy niebem i ziemią. ezekh114Tegoroczne :) photoslove25Strefa pół-ciszy. ezekh114Rzęsa wodna ? ezekh114