w sumie to sie fajnie tu bawimy i robimy zdjecia bez przerw.
czy to noc czy to dzien, nie wazne.
nie spimy - czuwamy.
ia jak juz spimy to w odosobniony miejscu na polach, jest bajecznie i nie ma sianka w majteczkach :)
kocham tez stare nawiedzone szpitale.
choc wiem ze duchy nie istnieja t i tak sie boje.
taka egzystencja prawie kazdego czlowieka.
to czesc.