// Siema właśnie się szykuję bo zaraz jadę z przyjaciółką i z rodziacami :-)
Temperatura mojego szczęścia dalej poniżej zera.
możesz dać mu wszystko, czego tylko zapragnie, ale nigdy nie dasz mu miłości, jaką podarować mu mogłam tylko i wyłącznie ja.
wyczerpał mi się pakiet dobrego zachowania.
masz w sobie to coś w niesamowitym natężeniu.
życie wypadło mi z rąk, przepraszam - nie umiem już walczyć.
nie opowiadaj mi dziwnych historyjek, nie kręć, nie wymyślaj nic za poczekaniu. po prostu mów prawdę - chociaż byłaby najgorsza, i cholernie bolała - mów ją, patrząc mi prosto w oczy.
z każdym kolejnym słowem pomagasz zdychać moim marzeniom.
nie obchodzi mnie, że w simsach topisz ludzi w basenach, czy zamykasz między czterema ścianami - mną się nie będziesz bawić.
ej, niunia, majtki w misie wychodzą Ci spod spódniczki.
skleroza nie boli, ale dokucza. chyba ziomek zapomniałeś, że kochać Mnie mialeś .
myślę, że ukradł mi duszę, zamazał moje marzenia. myślę, że ukradł mi duszę - pozostawił tylko wspomnienia.
Nawet banalne "będzie dobrze" z ust przyjaciela nabiera magicznej mocy.
nigdy nie przypuszczałabym, że nadejdzie dzień w którym będę żałować , że z Tobą byłam .
A ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej .
wiosna. czas na miłość. tylko jak kochać bez serca?
nie chcę mieć Cię tylko przy zamkniętych powiekach. nie chcę.
a może o czwartej nad ranem sobie o mnie przypomnisz? może zatęsknisz? może o czwartej nad ranem do mnie wrócisz?
brakuję mi Twoich sms'ów o 3 w nocy.
dzień w dzień budujesz we mnie tą nadzieję po to, by pod sam koniec dnia wszystko rozpierdolić
wystarczy żebyś słuchał, obejmował i od czasu do czasu kochał. nic więcej.
dzisiaj wszystko jest dobijające, jestem smutna z głupiego powodu, boli mnie głowa i nawet grzywka mi się nie układa.
chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
może nie umiem Ci tego udowodnić na każdym kroku, może nie jestem taka jak sobie wymarzyłeś, ale strasznie Cię potrzebuję, wiesz?
ten uśmiech sprawił, że się w nim zakochałam, a była to ostatnia rzecz, na którą miałam ochotę.
i nie pieprzcie mi tu, że przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną nie istnieje, bo istnieje. doskonale się rozumiemy i kochamy się jak rodzeństwo. ja skoczyłabym w ogień za nim, a on za mną. i naprawdę cieszę się, że za przyjaciela mam chłopaka, a nie dziewczynę. on nie wygada żadnych moich tajemnic, bo faceci nie plotkują. on nie zabierze mi chłopaka, bo woli dziewczyny. on nie będzie się śmiał z moich porażek. on mnie pocieszy.
uśmiechasz się do niej, tak jak uśmiechałeś się do mnie.
tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce .
wiesz ze nie jaram weź za mnie bucha
to coś więcej niż kilka literek, znak mniejszość i cyfra 3.
siedząc na parapecie patrząc w okno , myśle
pomóż sobie i bądż tym kim naprawdę jesteś !
nie obiecuj mi siebie do końca życia bo oby dwoje wiemy jaka jest prawda. zobaczysz pierwszą lepszą blondynkę z wielkimi cycami i już masz mnie w dupie, a biegniesz do niej skurwielu .
jestem mistrzynią w udawaniu obojętności
temperatura mojego szczęścia dalej poniżej zera.
możesz dać mu wszystko, czego tylko zapragnie, ale nigdy nie dasz mu miłości, jaką podarować mu mogłam tylko i wyłącznie ja.
wyczerpał mi się pakiet dobrego zachowania.
masz w sobie to coś w niesamowitym natężeniu.
życie wypadło mi z rąk, przepraszam - nie umiem już walczyć.
nie opowiadaj mi dziwnych historyjek, nie kręć, nie wymyślaj nic za poczekaniu. po prostu mów prawdę - chociaż byłaby najgorsza, i cholernie bolała - mów ją, patrząc mi prosto w oczy.
z każdym kolejnym słowem pomagasz zdychać moim marzeniom.
nie obchodzi mnie, że w simsach topisz ludzi w basenach, czy zamykasz między czterema ścianami - mną się nie będziesz bawić.
ej, niunia, majtki w misie wychodzą Ci spod spódniczki.