Miły spacerek o 6 nad ranem, nie powiem.
Seria zachorowań się zaczyna, ale chyba wszystkie się tego spodziewałyśmy, niestety... moje gardło, aaauć, czuję jak umiera.
Mimo wszystko trzymajmy się wersji, że było warto ^.^
Peełno wątpliwości, z resztą jak zwykle.. Za dużo mówisz, a ja za bardzo lubię tego słuchać. I wiem, że nie powinnam..
Trzeba coś zmienić.
Tak, teraz to już kompletnie utwierdziłam się w swoim przekonaniu. I myślę, że to nam wszystkim wyjdzie na dobre.
Użytkownik grizzly
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.