...
na takie wybryki
Humor u mnie sinusoidą.
Czasami w tygodniu zbieram no czołg, i czuję się trochę jak na wojnie w Wietnamie połączonej z Piątą Aleją. A potem w weekend cały czołg zamieniam na relax. JEst miło i sympatycznie, troche czasem się niszczę, czasem swoim zachowaniem wkurzam samą siebie, czasem mam wyrzuty sumienia, czasem nie.A potem przychodzi znów poniedziałek i wtedy czasami sie zastanawiem, dlaczego moje pieniądze odpłynęły
Od czasu tripu do Gdańska nuczyłam się kilku dobrych trików odziaływania na taksówkarzy, chociaż tego z pistoletem nie polecam...
aktualnie nie mogę już wiecej pisać gdyż iż właśnie rozmawiam przez telefon z tym którego ryjek zasłanie pół foty i ma taką długą....rękę a ten owy Alejandro składa mi właśnie relacje jak wyglądał wczorajszy koncert LADY G!
dzisiaj mało poetycko, nie mam weny . Ale mam endrofiny w kosmos si ciut ciut.
Powinnam teraz zamienic ja na wene i napisac 3 wyparacowanie z polskiego i prezentacje maturalna .
Pozdrawiam was kociaki, wasza Królowa B.
Dziekuje tym którzy ogarniają moje życie jak ja robie sobie przerwe na kawę .
A wszyscy wiedą, że jestem uzależniona od kawy.
"na złość mamie odmrożę sobie uszy!"- taki charakter.