Witajcie chudzinki.
Wszystkie próbne maturki zaliczone i to z całkiem niezłym wynikiem.Ale to właściwie nie istotne,rano zostawiłam na środku łazienki wagę,gdy przyszłam do domu zobaczyłam na niej moją siostrą wpadłam w taką histerię sama nie wiem dlaczego zaczełam płakać zabrałam wagę do siebie do pokoju i teraz stoi grzecznie pod biurkiem.Mam dosyć wszystkich coraz bardziej zamykam sie na wszystkich, i to nie tylko na ludzi w szkole ale też na ludzi w domu.Boli mnie brzuch od ćwiczeń,
Bilansik:
Śniadanko:banan 120kcal + jogurt 105kcal + musli 2 łyżki ok 98 kcal
Obiadek: chrupkie 23 + pół plasterka serka topionego 30 kcal
378/400kcal
Uwielbiam nie jeśc,kocham tą kontrolę.
Nie bój się płakać
I nie bój się bać
Nie bój się marzyć
I nie bój się śmiać
Nie bój się kochać
I nie bój się śnić
Uświadom sobie, że możesz tak żyć