photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 LIPCA 2011

three.

 

 

***

 

Nie wiedziałam ile dokładnie czasu upłynęło, nie wiedziałam nawet co się stało, wiedziałam jedynie, że było mi dobrze w tym stanie, w którym się znajdowałam. Cisza, spokój i upajająca czerń. Od czasu, do czasu widziałam nawet tatę.. Uśmiechał się do mnie i mówił " Kocham Cię Skarbie " tak naprawdę nie słyszałam jego głosu, ale czytałam to z jego warg. Czasem widziałam siebie leżąca w łóżku szpitalnym, a obok mnie tłum lekarzy.. Krzyczeli coś i chyba próbowali mnie przywołać do życia, po dłuższym przyglądaniu się widziałam też ludzi leżących w innych salach, ich rodziny, przyjaciół i znajomych.. U mnie natomiast zazwyczaj było pusto.. Bardzo rzadko przychodził Tay z Gray i od czasu do czasu nieznajomy mi chłopak.. Śmieszny był ten widok.. Widziałam wszystko z lotu ptaka, ale tak bardzo nie chciałam wracać znów na ziemię. Po tych wizjach zazwyczaj nie widziałam długo nic tylko tunel i światło na jego końcu, do którego bardzo powoli się zbliżałam.. Nie miałam pewności czy to normalne, nigdy się nie spotkałam z takim doświadczeniem, nawet kiedy pięć lata temu wylądowałam w szpitalu przez Zorii - kuzynkę, która zepchnęła mnie z dachu domu gdy grałam tam na skrzypcach..

Skrzypce.. Tak dawno nie grałam na nich.. Obiecałam sobie, że po śmierci taty już nigdy na nich nie zagram, mimo tego tęskniłam za nimi.. Często przynosiłam je ze strychu willi, wyciągałam z futerału i przytulałam, lecz za każdym razem nie miałam odwagi by złamać obietnicę.. Skrzypce to niegdyś było moje życie.. Całą przyszłość wiązałam właśnie z nimi, opanowałam już każdy możliwy chwyt, według znanych muzyków, z którymi grałam, grałam niczym anioł.. Znałam na pamięć każdy dźwięk, który moja miłość mogła wydać. Przez moją grę zwróciłam na siebie uwagę dyrekcję Juilliard' a. Choć miałam zaledwie dwanaście lat zapewnili mi studia z wcześniejszym przyjęciem, lecz odrzuciłam ich propozycję, mimo, że wiedziałam jaki to był błąd.. Nie mogłam grać bez mojego taty. Gra była bez sensu jeśli osoba, którą kochałam ponad wszystko, nie mogła słyszeć mojej melodii..

Upajałam się czernią, której nie miałam dość, kiedy znów zobaczyłam siebie leżącą bezwładnie na łóżku z posiniaczoną twarzą i rurką w ustach.. Zastanawiałam się jak mogę tego nie czuć, kiedy wbiegło do sali sześciu lekarzy, zaczęli robić mi masaż serca, ale już nie mogłam się dłużej na tym skupiać. W rogu mojej sali zobaczyłam chłopaka.. Tego, którego widziałam tu kilka razy, lecz wciąż go nie znałam.. Wydawał się być zmartwiony.. Widziałam przerażenie w jego oczach i poczucie winny jakie go przygniata, zapragnęłam wiedzieć czym się tak przejmuje, ale nijak nie mogłam się dowiedzieć.. Poczułam złość, taką jakiej jeszcze nigdy nie doznałam. Łączyła się ona ze smutkiem i chęcią pomocy. Chciałam krzyczeć, ale nie mogłam po raz pierwszy od długiego czasu przeszkadzało mi moje położenie. Nie wiedziałam co robić..

Ukojenie przyszło samo.. Znów zobaczyłam tunel i światło na jego końcu.

Komentarze

deeymon dobrze, dobrze : )
jak cię wena najdzie, to bierz kartkę i długopis, czy tam klawiature i notatnik i zapisuj ! : D
01/07/2011 22:02:38
deeymon nie dziękuj, tylko pisz dalej, haha :D ; *
01/07/2011 20:47:12
liketwilight kochanie, kocham to. <3
cudownie piszesz, jejuś nikt tu tak nie pisze. :o
uwielbiam to. nie racz mi z tym kończyć. słyszysz?! :* :* :*

- m.
01/07/2011 17:30:22
grenadekiss Nie skończe jak Ty nie skończysz ; *
01/07/2011 20:35:13

deeymon ZNAKOMITE.
chcę już kolejną notkę ! AAAAAA.
01/07/2011 20:34:00
iloveedward wow, masz talent : 3
dodam oki ?
chcę codziennie czytać XD
01/07/2011 18:08:27
hayleywilliams cudna notka : o
01/07/2011 17:14:04
gwiazdyxlosxangeles boskie ;*
01/07/2011 17:00:28
tous Świetne.
01/07/2011 16:03:39

Informacje o grenadekiss


Inni zdjęcia: 1477 akcentovaStrażnik zamku elmar;) pati9912019 7513Zestaw opon. ezekh114;) virgo123490 mzmzmz;) virgo123;) virgo123;) virgo123