No a jakże by inaczej...bez ataków się nie obędzie.
Abra nie jest głupim psem.Nie uciekła mi na spacerze!Tylko siostrze i wracała do domu w którym się wychowała.Musiałam ją oddać do Taty.Gdy ja z nią wychodziłam na spacery nigdy nie było problemu!Zawsze chodziła przy mnie a odchodziła tylko za aportem.Niestety teraz zwyciężyła tęsknota za mną i za domem.Przewróciła moją siostrę i poprostu uciekła.Nikt nie jest głupi,żeby puścić psa nie przyzwyczajonego do nowego miejsca.Ja wiem,że ucieknie znowu i wróci do nas.I wiem,że minie dużo czasu zanim przyzwyczai się do nowego miejsca.Ale nie jest u obcych,tylko u mojego TATY! I mam pewność,że jest tam jej dobrze.Od września będziemy się widywały co weekend.Więc dajcie mi juz spokój i poczytajcie najpierw okoliczności tego wydarzenia a potem snujcie te swoje durne wątki.Czasami życie tak się układa,nie po naszej myśli...ale cóż,my nie mamy na to wpływu.I nie jest mi dobrze z tym,jak potoczyło się moje życie.Ale trzeba żyć dalej.A psy nadal zajmują takie miejsce jakie zajmowały i nic się nie zmieniło.A to,że dzieli nas tyle kilometrów...no cóż,zdarza się.
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24