Przygotowania do świąt pełną parą. Domowe sprzątanko, szykowanko żarełka. Ja oczywiście mam swoje problemy z organizmem i będę siedzieć w domciu, zawsze coś. Jutro zawijam na 10 do mamuśki, bo prosiła, żebym przyszła na śniadanko no to czemu nie. W poniedziałek zobaczę się z Miśkiem a we wtorek jedziemy do Słupska, bo on kurde też ma problemy. Dobraliśmy się ładnie. Eh, no cóż, obowiązki wzywają, lecę szorować podłogi.
Inni zdjęcia: Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24