I znów kończy się coś, co nie miało szansy się zacząć . Pośpiesz się, z czasem wszystko się psuje i znika . I nieważne, jak mocno walczysz, i tak spadniesz . Już nie rośnie tętno, wszystko mi jedno . Wbrew pozorom łatwo kogoś stracić . Schody zaczynają się wtedy, gdy trzeba przyjąć tę stratę . Temperatura mojego szczęścia nadal poniżej zera .