Morella !
Nie róbcie kochani z nas takich złych!
A co do Redd's , nadal bawimy się w swoim towarzystwie, a co najważniejsze nie jesteśmy sobą znudzeni.
Nadal dobrze czujemy się w swoim towarzystwie, wywołujemy na swoich twarzach uśmiech, prowokujemy wzajemnie do niekonwencjonalnych zachowań co wzbudza w was taki niesmak, a jednocześnie cholernie nas podziwacie! No bo kto, jak nie MY odważy się na tyle 'przygód', na tyle spontanicznych zachowań i na tylu wartych zapamiętania wspomnień. Zaskakujemy się wzajemnie, codziennie nie wiem co jeszcze te 'dzieciaki' wymyślą i moje oczy przypominają 5 złotych gdy widzę co oni tworzą. Zawsze mam chęć każdego z nich z osobna wziąść, przytulić, ukraść jakaś małą cząstkę i zamknąć ich śmiech w mej głowie. Stworzyliśmy sobie nasze własne niebo, w którym oddajemy się swoim szaleństwom.
A wy?
Wy zwyczajnie zazdrościcie, dlatego tak zawistnie patrzycie. Na co komu takie zainteresowanie, chodź w sumie bawi mnie to całe szeptanie. Niech każdy z nas zajmie się sobą, swoimi problemami i swoim towarzystwem. Popracujcie nad tym, bo zwyczajnie brak wam klasy!
A my?
Mamy siebie i mamy tak wiele!
'Ja i ty w odchłani codziennych zdarzeń
pozostajemy niewolnikami marzeń
nasza wrażliwość nieraz nas zaboli
ale to co jest między nami nas wyzwoli
nadzieja płynie z krwią w naszych żyłach
jak wiara to nasza największa siła
ja i ty jak dwa duchy wśród żywych
nie ma dla nas rzeczy niemożliwych
zbudujmy enklawe przed codziennym stresem
i jak dzieci cieszmy się każdym sukcesem
niech każdy upadek wzmacnia nas nie dzieli
co o tym myślisz powiedz'