Mon bijou!
Bez Ciebie nie pójdę dalej!
Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie...
Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą...
Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić...
Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą...
Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie....
Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho...
Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze...
Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować...
Przyjaźń według Arystotelesa, jedna z cnót. Zgadzam się z tym. A Ona? Ona jest dla mnie oparciem, czasem jedynym mostem, który nie zawalił się po powodzi. Czas spędzony razem zawsze mija nam tak szybko, zawsze mamy chęć na siłę zatrzymać wskazówki zegara i zawsze mamy cichą nadzieję, że tym razem sie uda. Poza tym chciałabym zatrzymać każdy twój uśmiech, zamknąć go w pudełku i gdy tylko zatęsknię za tym śmiechem, uchylać wieczko pudełeczka i dać upust swojej zachciance. Dla każdego zawsze wschodzi jakieś słońce!
"Tylko niespełniona miłość może być romantyczna." - Woody Allen