uciechy

Wycieczka rowerowa do Dobrzycy w czerwcu.

No nie powiem że nie było fajnie mimo tego jak na tym zdjęciu wyglądam. Mokra od stóp do głowy, w sumie sama się o to prosiłam. Taką sobie 17- nasto letnie 'duże dzieciaki' wymyśliły zabawę. Im więcej ochlapałeś osób tym byłeś fajniejszy. A tak całkiem serio to był niezapomniany dzień, który na trwałe zagości w pamięci każdej obecnej tam osoby.

PS : Filipie Pawle Jarczaku jakie ty masz chude nogi .

Dziś będzie dobry dzień, tak mi mówi przeczucie.

Co tu ukrywać odwiedzę dziś z Politycką i resztą Mirosławiec. Już mnie nogi niosą żeby tam pobiec. Cieszę się że rodzice obdarzyli mnie zaufaniem i pozwolili pojechać. To znaczy że na prawdę chcą nauczyć mnie odpowiedzialności za siebie samą i innych. Pozwalają mi dorastać . Najważniejsze to teraz nie zaprzepaścić tego wszystkiego, nie skreślić tego zaufania. Czas zachować się jak odpowiedzialna  osoba.

A tu będziemy się bawić. Genialne miejsce Hotel Galeria

To będą dwa wspaniałe dni!

Tyle się ostatnio dzieje, że nie nadążam z analizą tego wszystkiego. Poznałam ludzi zarażających pasją. Odnalazłam hobby które sprawia mi  porażającą przyjemność. Uporządkowałam myśli. Nadal nie daje za wygraną.

Sprostałam armagedonowi , który przeszedł mój dom w postaci przyjaciół. Naszym celem było obejrzenie renomowanego horroru ale niestety dvd nas zawiodło, mimo to zabawa przeszła do kuchni, wszystko co tylko nadawało się do ugotowania, usmażenia bądź zrobienia w tosterze zostało natychmiast pochłonięte. Na ser z 16 też ktoś się jednak skusił .

Za tydzień powtórka !