Kompletnie nie spodziewałam się że wygram ten konkurs,
byłam bardzo zaskoczona :)
Dał mi on kopa, troche motywacji której szukałam już od dawna.
Przemyślałam to i troche uwierzyłam, że może jednak coś z tego bedzie,
trzeba walczyć o swoje marzenia i się nie poddawać to wiem na pewno.
Zatem trzeba wziąść sie do roboty, ale najpierw
przede mną (mam nadzieje) ostatni tydzień nauki (5 sprawdzianów),
i ruszamy do nowych wyzwań.