Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.
teraz mnie nie będzie po kolokwia są i egzaminy są. a potem już chyba tu będę bardzo rzadko, bo raczej pojawię się na blogspocie, i tam będę żyć. :)) a jak skończą się egzaminy to obiecałam zabrać się za RAW-a :d i jechać do Łowicza ;d
to powodzenia, i Wam udanych ferii.