Zuzia, czyli najzajebistsza, najwspanialsza i najgenialniejsza dziesięciolatka jaką znam. Uwielbiam gdy dzwoni do mnie żeby powiedzieć co nowego jest w Biedronce. Uwielbiam jej miłości i jej życie bo nie jest taka pieprznięta jak ja w jej wieku. No tak teraz dzieci inaczej funkcjonują.
Mamy Adwent czyli Ola proszę się uspokoić. Zatrzymuję tok mojego życia towarzyskiego i robię już świąteczne porządki. Będzie świetnie, naprawdę jestem furiatką i desperatką biorąc udział w Olimpiadzie z Chemii. Gratuluję. Po tygodniowym urlopie od szkoły muszę ze smutkiem do niej powrócić chociaż dostawałam małego pierdolca siedząc w domu. W jeden dzień obejrzałam praktycznie całą serię ' Szpilki na Giewoncie ' . Grunt to sobie znaleźć zajęcie. Każę pierworodnemu bratu zmienić sieć bo połączenia z nim przekraczają mój budżet tak jak i moja cera przekracza moje oczekiwania i wymagania. Plus atak kaktus i ja wyjmująca kolce w ręki. Sympatyczny widok ziemi w pokoju. Normalnie ogród botaniczny. Mogłabym pójść spać na przykład ale, że nadal funkcjonuję jako tryb życia sowa to pewnie zrobię to grubo po północy. Może mała porcja chemii ? Taka zdesperowana to ja nie jestem, wolę demotywatory. Dobra dziubeczki życzcie aby jutro nie przyszła do mnie żadna niedostateczna bo się pochlastam. Już mam wystarczająco liczbę ich do poprawienia. Witaj sprawdzianie z chemii ...
Ja nie wiem, ja nie wiem co ja robię. Cholera.
Porzucę wspomnienia w stary karton, nie otworzę, nawet gdy będą się o to prosiły ...
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24