po rozpadzie, rozkładzie, niebycie, pobycie
nigdzie
trudno mi znaleźć jakieś jedno konkretne słowo opisujące ten rok. składał się z dwóch części maksymalnie ze sobą kontrastujących... na myśl o pierwszej automatycznie pojawia się uśmiech. druga? nie warto o niej nawet wspomnieć...
i znów o rok starsi, bogatsi o nowe doświadczenia, na pewno w pewnym sensie mądrzejsi. ale czy lepsi?
to be, przetłumaczyłam sobie
ze swojego na swój