Zacznijmy działać!!!

Zawsze jak pójdę na fotoklub to się coś ciekawego, albo nie ciekawego dzieje. W ostatnią środę jak co tydzień wybrałem się do galerii MCK, po otwarciu drzwi ukazał mi się pan w garniturze i jakaś pani siedząca przed laptopem, od razu też zauważyłem jakieś dziwne pakunki stojące koło nich. Zaczęli oni machać rękami i zamykać nam drzwi przed nosem. Postanowiliśmy poczekać parę minut na inne osoby, żeby się dowiedzieć co się dzieje i czy dzisiejsze zajęcia się odbędą. Stojąc tam zauważyliśmy parę starszych zagubionych osób wychodzących z galerii, kątem oka zauważyłem wieszak wypełniony kurtkami. Pomyślałem że znowu odbywa się tam jakaś konferencja albo spotkanie dla starszych ludzi. Okazało się że jednak fotoklubu dzisiaj nie będzie, już mieliśmy wracać do domu ale postanowiłem jeszcze zadzwonić do paru osób z informacją żeby na darmo nie przychodzili. Ktoś kolejny raz otworzył drzwi do galerii, pan w garniturze wyjmował z paczek jakieś poduszki – od razu skojarzyłem że musi to być jedna z akcji na które są zapraszani emeryci ulotkami typu: przyjdź dostaniesz naszą poduszkę,lampę itp za darmo, a później się okazuje że gratis kosztuje 3tys zł. Miałem akurat dobry humor więc zapukałem do drzwi i zapytałem się dlaczego nie ma fotoklubu i czy ja też mogę dostać poduszkę, od razu zostałem wyproszony. Chcąc zasnąć wieczorem miałem wyrzuty sumienia, przypomniałem sobie twarze tych starych schorowanych ludzi których pewnie normalnie nie stać na leki bo za coś trzeba żyć. Dlaczego pytałem o darmowe poduszki? a nie powiedziałem tym ludziom że po prostu ich pierdolę, za to co robią? Dlaczego nie mogli skończyć wymarzonych studiów, zostać lekarzami, prawnikami a w ostateczności robotnikiem, sekretarką zamiast teraz tak pracować? Dlaczego urząd miasta zgadza się żeby takie coś odbywało się w tej sali, pewnie on tylko wynajmuje tą salę urzędników nie obchodzi co się tam dzieje, a powinno. Jak my możemy zapobiec takim rzeczą? Czy wogle chcemy, próbujemy? Przecież widzimy co się dookoła dzieje. Jeszcze ogłoszenie parafialne: Kto jedzie na openera? Konkretnie na Sex Pistols?