sobota

Takie o z Eustachą.

~~~

Wczorajsze popołudnie spędzone z Kasencjuszem.

Się naśmiałam, ohoho.

Kurde, mówiłam Ci, że to sarna, a nie rower T^T

Nie ma to jak psi jezus czy wiewiórka dla ubogich.. wprost kocham poranne rozmowy w autobusie gdy jeszcze nie za bardzo wie, co się mówi..

~~~

Kolejna ( może nie z rzędu) sobota spędzona z Koreanką.

Było bardzo ciekawie. Szkoda tylko, że tak krótko.

No ale jutrzejszy dzień mamy już całkowicie zaplanowany, boo..

ROBIMY PIKNIK ! <3

Chyba będzie ładna pogoda, nie ?

Kurde, nie mogę się doczekać, no.

Żeby tylko się udało.. :D

BĘDĄ ZDJĘCIOCHY

~~~

Nie mogę doczekać się do środy.

Rano pod podstawówkę, potem do lewka następnie do Marty żby potem pójść... właśnie nie wiemm gdzie xd. Kij, zostaje nam szlajanie się. No cóż.

A na końcu z buta do domku :D

~~~

Ja chcę podstawówkę.

Ale tylko przez dwie historię, reszta jak najbardziej spoko.

~~~

Dobra, może jutro napiszę, nq ; *.

Tak bardzo chcę dotknąć Cię, ejej <3