(kilka wad, kilka cech, rozjebany charakter, defence, żebyś tak na serio nie zobaczył mnie)
Ta decyzja była dobra, najwyższy, kurwa, czas dorosnąć.
Co za tym idzie: nie spierdol matury. Teraz możesz się usprawiedliwiać zimą, ale potem będzie płacz jak się nigdzie nie dostaniesz albo w ogóle zjebiesz matmę, przecież nie jesteś głupia - myśl o przyszłości. Nie rób głupot, nie wpędzaj się jeszcze bardziej w zły nastrój, jak będzie źle to nie żryj kody, tylko zmęcz się fizycznie. Bardzo dużo zależy od nastawienia - pamiętaj o tym. I najważniejsze: nie krzywdź najbliższych. Zrobiłaś staranną selekcję ludzi, zostałaś przy kwadracie - w porządku, teraz staraj się być jak najlepszym przyjacielem, bo są tego warci i co tu dużo gadać, bez nich sobie nie poradzisz.
daszradędaszradędaszradędaszradę