photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 MAJA 2014

#9. /c.d/

Ludzie dzielą się na dwa typy: są tacy, którzy rezygnują z treningu na dworze, bo "zaraz się rozpada", i tacy, którzy dają z siebie dwa razy tyle, by zdążyć przed deszczem. Dziś - z dumą mogę powiedzieć, że jestem w tej drugiej grupie. A było ciężko. Wiedziałam, że chcę pobiegać, ale ciągle coś stawało mi na drodze. Uznałam - przebiorę się w ubranie do biegania, to mnie zmotywuje, by wyjść. Nie potrafiłam jednak znaleźć właściwych spodni. Wezmę dres, pomyślałam. I tu pojawił się problem natury technicznej. Miałam dwie opcje: albo zawiązać go w talii, chowając oponkę - ale kosztem za krótkich nogawek, albo zawiązać  na biodrach, mieć właściwą długość spodni - ale kosztem wylewających się boczków. No patowa sytuacja.

.

Mam na telefonie trwającą ponad godzinę składankę : "Workout Motivation Music". Nacisnęłam play gdy zamknęłam za sobą drzwi, a stop, gdy do nich z powrotem dobiegłam. Jestem zaskoczona. Szczęśliwa. Nie wierzę. Biegałam 58minut i 54sekundy. Tak! W  skład trasy, którą dziś przebiegłam wchodzą trzy mniejsze, które zwykle pokonywałam z wielkim zmęczeniem. Jak to się więc stało? Nie mam bladego pojęcia. Biegłam, biegłam, odcięłam się od wszystkiego. Muzyka głośno dudniła mi w uszach, ale ja słyszałam tylko puls krwi tłoczonej w moich żyłach i odgłos butów rytmicznie uderzających o ziemię. Tak, to jest to.

Był kryzys. Myślałam, że się zatrzymam i wrócę do domu. Ale przezwyciężyłam go. I bardzo się z tego powodu cieszę. To była bariera psychiczna. Moje nogi, które jeszcze przed momentem wlokły się niemiłosiernie, zaczęły fruwać. Prawdziwie! Od tamtej pory nie czułam bólu, nie czułam zmęczenia. Miarowy oddech i ustabilizowane tempo. I jeszcze, i więcej, i jeszcze tu, tam! To się chyba nazywa euforią biegacza. Łał.

.

Wiem, że potrafię. Pobiłam dziś swój własny rekord. Osiągnęłam coś, co jeszcze ostatnio było  nierealne. Jestem silna. I stać mnie na więcej, niż mi się wydaje.

.

!Grand

Komentarze

badmachines SERCE MI ROŚNIE GDY CZYTAM TAKIE NOTKI <3
04/05/2014 23:10:09
chudnedowakacji Jestem z Ciebie dumna i gratuluję! :*
04/05/2014 22:49:30
zadbajosiebie Ogromne gratulacje! Mam nadzieję,że będziesz tak biegała częściej, żeby poczuć to szczęście;). Ciekawa jestem tej muzyczki, wrzucisz jakiegoś linka?
04/05/2014 21:40:00
Junior grandchallenge wpisując w youtube "workout motivation music" pojawia się cała lista, różne wersje, różne typy muzyki, do wyboru do koloru! :)
04/05/2014 22:44:42
wojowniczkka hmm.. skąd ja to znam, cudowne uczucie!
Jestem z Ciebie dumna! Braaawo :*
04/05/2014 22:34:48
udamiiisie gratuluję :*
04/05/2014 22:22:34
fitvegan gratulacje ! :)
04/05/2014 22:07:49
duenodenada Super! Tak trzymaj Kochana. <3
04/05/2014 21:50:21
dobijedo46 matko jak długo biegałaś, zazdroszczę kondycji ; *
04/05/2014 21:41:59
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika grandchallenge.