Jem właśnie śniadanie złożone z truskawek z cukrem i batona. Nie jest mi z tym dobrze, ale powoli przyzwyczajam się, że moja mama nie ma czasu na zrobienie mi śniadania, chęci na zrobienie obiadu i siły na przygotowanie kolacji. Nie lubię lodów o smaku truskawkowym, nie lubię czekolad z nadzieniem truskawkowym, nie lubię truskawek ze śmietaną. Tylko troszkę lubię truskawki z cukrem. Nie lubię też czekolady. Choć gorzka jest pyszna. Najbardziej to ja lubię pizzę. Jedzenie to szczególnie intymna forma poznania. Możecie więc mnie poznać jako szybką, byle jaką i dokładną jednocześnie. Nie zapominajmy o tym, że niepotrzebne resztki odkładającą na bok. Właśnie czytam książkę pt. "Bagno" Tomasza Piątka. Ostatnio oglądam filmy. Najbardziej ukochałam sobie Requiem for a dream (Requiem dla snu), a szczególnie zepsuł mi psychikę (to znaczy wywował we mnie ogromny podziw) Butterfly effect (Efekt motyla). Butterfly effect 2 (Efekt motyla 2) ma zbyt banalną fabułę i płytkie myślenie bohatera. Dopiero pod koniec napawa smutkiem. W moim domu obecnie jest cicho, brudno i dziwnie. Czekam na Marcela. Witam Was ponownie w cząstce mojego życia. Witam, fotografuję.
Przeczytałam swoje wszystkie notki. W 30. użyłam słów "Ja Wam pokażę!". I jestem z siebie dumna, bo pokazałam. Pokazałam, że mogę poprawić 9 przedmiotów. Pokazałam, że mogę się uwolnić od wielu spraw i ludzi. Postawiłam na swoim i jestem szczęśliwa. Ten semestr był udany... tylko poza szkołą. Dziękuję Ci, Marcel za wszystko. Za 10 dni będziemy ze sobą 8 miesięcy. Kocham, wiesz? Miło mi tutaj wrócić i znów móc pogadać o głupotach, poczytać bezsensy i pooglądać coś nie-ambitnego.
W tym roku ląduję ze średnią 4,56 i zachowaniem dobrym. Sweet holidays. Fuck the school!
Postanowiłam "pochwalić" się ocenami:
Matematyka - 3
Biologia - 4
Fizyka - 3
Chemia - 4
Język niemiecki - 5
Język angielski - 5
WOS - 5
Plastyka - 5
Muzyka - 5
Historia - 5
Język polski - 4
Geografia - 4
W-f - 6
Informatyka - 5
Religia - 5
Technika - 5