Miało nie byc tu kontynuacji tematu płci. Ale Panie się uparły, żeby było o Panach, więc proszę:
W sumie w facetach nic mnie nie drażni. Są mi emocjonalnie obojętni. Choć jakby pomyśleć, jest taka jedna rzecz. Cofnijmy się w czasie o parę ładnych lat:
- Młodzieńcem będąc, wybrałem się ja raz na zjazd maturzystów na Jasnej Górze, zwany powszechnie pilegrzymką. Choć z pielgrzymką mało to miało wspólnego. Jednym z punktów uroczystości był nauki dla chłopców i dziewcząt. Na dziewczyńskie panowie się nie wybrali, ale w odwrotną stronę to już jak najbardziej. No ale nic to. Wyszedł jakiś człowiek z Kościoła Domowego i zaczął dość nudną gadkę zachęcającą do wstąpienia w ich szeregi. Potem przeszedł na tematy męsko-damskie i wbrew pozorom zrobiło się jeszcze nudnej. I nagle... do dziś nie wiem, czy dostrzegł te "nielegalne" baby na sali czy pojął że mało kto go słucha... przybrał pozę jak ks. Skarga z obrazu Matejki i zakrzyknął coś w tym stylu: " Panowie!!!!! Coście ze sobą zrobili!!!!! Popatrzcie na siebie!!!! Kobiety wchodzą przed Wami do Sejmu, zajmują stanowiska dyrektorskie, wchodzą do wojska!!!!! Jak mogliście do tego dopuścić!!!!!" Obecne na sali baby jeszcze się wahały, ale kiedy całą sala chłopa wstała i rozpoczęła "standing ovation" chyłkiem opuściły posiedzenie. Podejrzewam, że takiego apluazu w salkach na Jasnej Górze nie było od dawna.
Tak to prawda Panowie. Mówiąc krótko, daliśmy dupy. To żenujące...
PS. Fowles pisał bodaj w "Kochanicy Francuza", że pierwszy projekt przyznania praw wyborczym kobietom, został przez nie same głośno oprotestowany. Sufrażystek wtedy nie było, a ustawę przygotował jeden z ówczesnych polityków. Mam nadzieję, że facet który jako pierwszy cofnie się w czasie do tamtej epoki, zasadzi mu porządnego kopa w dupę.
PS2. Nie to, że chcę odbierać prawo wyborcze kobietom. Ja chcę odebrać prawo wyborcze większości ludzi ]:-D
Inni zdjęcia: Ja pati991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Matura 2025 bransoletka otien... maxima24