Zdjęcie z rajdu 2011r
Wczoraj i dzisiaj świetna pogoda :) W poniedziałek byłam na koniach w Wielgim i pojeździłam na... Markusie! Nie sądziłam, że kiedykolwiek spotkam jeszcze tego konia, a co więcej, że na nim pojeżdżę ;) Uczelnia minęła szybko, imprezka na spontata z czego Paweł musiał po mnie przyjechać :P Dzisiaj od rana masażyk, biblioteka, posprzątałam w domu (jest kolorowo i kwiatowo) a teraz robię obiad :)
Fajnie wiedzie się takie spokojne życie :)