czego wciąż mi brak? przecież wszystko mam..
no to sobie dzień miło spędziłam, tak samo jak wczoraj
z moim misiem mmmm
znowu wpadliśmy na przystań bo przecież pogoda fajna
a teraz burza:(((((((((((((((((((((( nie lubie
tzn deszcze jest fajny, ale burza nie:(
no i myśle czy ćwiczyć dzisiaj
w końcu trzeba jakoś wyglądać w wakacje*.*
no i super impreza przeziębiłam się
tak więc dzień jak co dzień
ostatnio byle co mnie drażni, zwłaszcze egoistyczni fałszywi ludzie<3
to takie kochane
narcia
przeszłość nie daje mi spać, otwiera moje oczy w nocy, budze się, jestem sam, taaa przerażony
wspomnienia atakują mą głowe, nie daje rady
i znów nie mogę zasnąć, choć śpi każdy w mieście.
to mnie boli tak bardzo i tak bardzo tęsknie.