Aneta wróciła!!!
Jestem przeszczęśliwa.
Nareszcie się jej doczekałam.
Dobrze jest mieć najlepszego przyjaciela.
http://www.allegro.pl/item428893591_czapka_emo_goth_punk_czachy_czaszki_czarna_daszek.html
http://www.allegro.pl/item428900812_ciepla_czapka_emo_krata_daszek_welna_niebieska.html = kolejne ''śmieci'' do sprzedania :p
Czuję się coraz lepiej.
Wczoraj nawet poszłam bez rodziców do miasta.
I nic się nie stało!
Żyję, nawet tabletek na uspokojenie nie brałam.
Ani jednej.
Wczoraj wieczorem 3 godziny były cudowne.
Te rozmowy :). Beka... I ciągłe pytania Anety o gitarkę ;)
A dziś ona usłyszy mój śpiew.
Może raczej powinnam napisać ''wycie''?
Ciekawa jestem jej reakcji na to, co usłyszy.
Mam tylko nadzieję, że będzie szczera ocena.
A na zdjęciu moja Enigma(mama nazywała), kryjąca się za aparatem.
Ale niepotrzebnie, bo jest fotogeniczna ;)
Tylko jednego żałuję:
Nadal na odwyku od ostrej muzyki