ANJA *.*
.swagg jak skurwysyn.
tak sobie siedzę, słucham chrapania Kosma, rozmawiam sobie z Anją, prawdziwą słaggerką! Nie wiem co napisać bo dziś cały dzień siedziałam na lapku, więc nie ma co, samopoczucie OK (y) nie ma z czego
się żalić, o ale mogę się pochwali, że dziś kupiłam sobie znowu nowy telefon, mam nadzieję, że będę go miała
conajmniej na 6miesięcy! Odliczam czas do soboty bo mam ochotę już sobie wypić! szykuje sie gruby melo.
dużo alco, dużo muzyki, dużo densów na stole.
lovelovelovelovelove.