W strugach deszczu rozpływam się...
Usta drżą i czuję lęk...
Po mej twarzy wolno tak toczy się kolejna łza...
W poniedziałek powiedział mi, że już nie chce ze mną być...
Pomyślałam... Co zrobiłam źle? - odpowiedzi nie znam...
Powiedział mi, że odległość mu przeszkadza...
Po półtora roku i po tym wszystkim co razem przeżyliśmy...
Czasem nasuwa mi się myśl... - może ma inną...
Lecz gdy go o to pytam, mówi: NIE
K.C.
Miałam już różne myśli... - czy dalsze życie bez Ciebie ma sens?
Myślę, że nie...