On, Oni.
mam tych, którzy są mi potrzebni do życia, bez Nich nie byloby mnie.
dzięki Niemu, rozumiem dużo rzeczy, pokazuję mi jak mam się cieszyć z prostych rzeczy, zawsze mówiłam,że to głupie i bezsensu. Ale przy Nim zmieniłam to zdanie. Cieszymy się tym TU i TERAZ. Tym, co mamy :)
Życie potrafi zaskakiwać.
Ludzie także.
Czasem warto po wyjaśniać, rzeczy nie wyjaśnione, zostawione w dal od teraźniejszości.
Poznając Go przypadkiem, niespodziewałam się, że aż tak mi zawróci w głowie. jest On, jestem ja.
Oby jak najdłużej.
Ferie sobie lecą, jutro do Misia.
i w niedzielę wyjezdzamy se z Olką jak najdalej, mmm :3
eloszka :)