Tak wypoczywają Polacy żeby nie było, że same kunie!
Zdjęcie zrobiła Karolina, to dziś po pracy ja i Gonzo, a w zasadzie w przerwie między pracą a wyjściem na zdjęcia :-)
Dziś po karmieniu pojechałam w teren z Basią i Julią, następnie trochę się pogimnastykowałam z padokowanymi końmi, łataniem pastucha, bo źrebaki znów zerwały... :-/
Następnie musiałam umyć maratonówkę, ale, że nie chcialo mi się błota odskrobywać, zaprzęgłam Daana i z Gonzem pojechałyśmy za gorzelnię umyć ją karcherem. Tam wyprzęgłam wafella i puściłam na padok. Pany z gorzelni mieli dobry ubaw, bo jak odpalałam karchera, to odlatywałam i w ogóle na początku trudno mi było nim operować, ale błoto i inne brudki schodziły w tempie natychmiastowym!
Potem teren z Gochą Gonzem i Karolina Liderową. Nie wiem kiedy ale zrobiła się 16.00. W soboty czas jakoś podejrzanie szybko ucieka. Wpadłyśmy na wspaniały pomysł zrobienia sobie na obiad kiełby z grilla. Pojechałyśmy zatem do geszeftu po ową kiełbę, węgiel i podpałę.
Następnie Gonzo z Karoliną rozpalały ogień, a ja robiłam masło czosnkowe z małą zawartością czosnku ()
Pieczenie kiełby trwało w nieskończoność, myślałam, że z głodu ducha wyzionę, nawet jak nikt nie patrzył, obniżyłam kratkę z jedzonkiem na sam dół, dzięki czemu na pewno nie będziemy mieć jutro biegunki (ooo jak dbam o nasze zdrowie!).
około 18.00 śmignęłyśmy na zdjęcia w bajorku i w rzepaku. Meszki były tam okropne, że do tej pory wydaje mi się, że coś po mnie łazi Zresztą będzie widać na zdjęciach.
Potrzebuję już chociaż 1 dnia wolnego... ale tak całkowicie.
23 CZERWCA 2015
8 CZERWCA 2015
31 MAJA 2015
25 STYCZNIA 2015
22 STYCZNIA 2015
18 STYCZNIA 2015
15 STYCZNIA 2015
1 STYCZNIA 2015
Wszystkie wpisywiwarta
1 SIERPNIA 2023
absentia
8 MARCA 2022
juleczkakluseczka
5 LIPCA 2020
luhtakka
26 GRUDNIA 2019
arletka01
10 MARCA 2019
txispa
3 PAŹDZIERNIKA 2018
agnifire30
6 LIPCA 2018
libroo
22 MAJA 2018
Wszyscy obserwowani