UWIELBIAM JAZDĘ NA ROWERZE. ROZKRĘCAM SIĘ PO DŁUGIEJ ZIMIE. ROBIĘ Z TATUSKIEM NA ROWERZE PO 40 KM .WRACAJĄC Z WYPRAWY MAM OCHOTĘ JECHAĆ DALEJ ALE TATA JEST ZMĘCZONY. POZDRAWIAM WSZYSTKICH !!!
antek2006 Na stole święcone, a obok baranek,
koszyczek pełny barwnych pisanek
i tak znamienne w polskim krajobrazie
w bukiecie srebrzyste, wiosenne bazie.
Zielony barwinek, fiołek i żonkile -
barwami stroją uroczyste chwile.
W dom polski wiosna wchodzi na spotkanie,
gdy wielkanocne na stole śniadanie.