Dla mnie każda zabawa , która powoduje ludzką radość i wspólne spędzanie czasu jest na plus :) przecież o bliskich , którzy odeszli i tak pamiętamy , ale ciągłe smucenie się nie zwróci im życia . Najważniejsze to pamiętać i żyć dalej , myśleć o tych którzy pozostali równie ciepło jak o tych , których już zabrakło . Nie lubię ciągłego umartwiania się i smucenia , aaa to niestety takie Nasze Polskie , ciągłe narzekanie i ciągłe smucenie . Staram się podchodzić do tego wszystkiego bardziej optymistyczniej ,przecież Ci co odeszli nie chcieliby byśmy wciąż za nimi płakali .
Przy drylowaniu dyni miałam kupę zabawy , pięknie przyświecała mi na balkonie , a dodatkowo z tego co wydrążyłam z niej ugotowałam pyszną dyniową zupkę i upiekłam dyniowe muffinki :) wszystkim bardzo smakowało :)
01/11/2010 14:01:01