"Sernik na zimno"
Sernik na zimno z GELLWE,specjalnie na urodziny Piotrka i moje (16.06). ;)
Mama upiekła. Bardzo dobry był,ale za późno zrobiony i cały się dosłownie rozpływał.
Na drugi dzień był idealny.
Spód: biszkopt z pięciu jaj. Wierzch: mus truskawkowy z galaretką i galaretka truskawkowa.
Dziękuję dziewczyny za prezenty i w szczególności za Waszą obecność! ;) Bez Was urodziny były by do niczego.
Zdj. upominków w następnej notce.
Jeszcze raz DZIĘKUJĘ za pamięć, towarzystwo, prezenty i ciasto!!! ;)