Są dni w których nie wiemy co mamy z sobą zrobić. Ostatnio miewałam takie dni. Były puste i ponure. Myśli były jedynie kierowane ku ukochanej mi osobie.
Miałam nadzieję, że wszystko co złe już niedługo będzie przeszłością, lecz niestety myliłam się. Jeszcze troche będę musiała wytrzymać z tym co jest w domu. Zawsze coś stanie na spokoju jakiego się pragnie. Aby spełniły się marzenia mieszkania razem z narzeczonym, układaniu sobie wspólnie życia, założeniu rodziny. Niestety życie jest czasem bardzo brutalne. Dobrze mimo wszystko, że mam kochającego Bartka, na którym to w wszystkim moge polegać jak nie mniej to więcej, ale zawsze to już coś.
Praca wiadomo jak to praca. Tym razem kolejny raz w ciągu miesiąca że wylądowałam na L4. Bartek uważa, żę po prostu nic mi nie jest tylko przez jeba...e przeciągi w domu nie moge się wykurować. Nie zdążę się wylecić a od nowa choroba zaczyna się rozwijać. Kolejny tydzień siedzenia w domu.
Kocham Cię Bartoszu i Tęskno mi do Ciebie bardzo mocno.
Oby do weekendu :*
Inni zdjęcia: Klubokawiarnia. ezekh114Obiecująco. ezekh114dream artsidus... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24