Dziś była pierwsza od wieków sesja. Fajnie było się tak malować (noo -_-), ale jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia. No, ale nieważne. Mnie zadowala.
Czekam bardzoo na weekend, bo może będzie się coś działo?
I w ogóle to tak na prawdę kocham Kaję za to, że jest i za to, że jest szczera i zawsze mówi prawdę.