Powrót na stare smieci...

Elo. Hehe po weekendzie a weekend był mega pozytywny, zakręcony i w ogóle kabaretowy a zwłaszcza na imprezie u crancha. Heh "HC wiewiór" dał nie zły popis swojej głupoty;) Jestem tak wyjebany, że same mi się powoli oczy zamykają (hm ciekawe czy w ten weekend spałem chociaż z pięc godzin)... Nie ma co zbliża się następny tydzień a właściwie to już się zaczął.. Poniedziałek powrót!! (jestem zły na maxa i nawet nie chce o tym myśleć)! heh jedyne co mnie pociesza to to że jest próba;] Wtorek hm chyba gra w osiece.. A reszta tygodnia? Szczerze mam ją gdzieś bo tak nic się nie będzie działo tylko znowu pieprzona rutyna:P Oby do następnego weekendu:D Pozdro :[damyrade] Kutwa nie będę miał teraz przez dobry miesiąc neta:( muszę przerejestrować cholerną neostrade..! fuckkkkk :(:[placze]