photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 10 WRZEŚNIA 2012 , exif
499
Dodano: 10 WRZEŚNIA 2012

4 girls . 6 część ; ]

 

Zegarek pokazywał godzinę 11. Annie obudziła się jako pierwsza. Próbowała wstać, ale silne ramiona  śpiącego obok Slasha jej na to nie pozwalały. 

- Slash, Puść mnie! powiedziała tak, by nie obudzić pozostałych, ale w odpowiedzi otrzymała tylko dość głośne chrapnięcie, a chłopak jeszcze bardziej przyciągnął ją do siebie. 

- Co ty tu w ogóle robisz?! Powiedziała Annie, jednak znowu nie otrzymała odpowiedzi

Dziewczyna przybliżyła swoją twarz do twarzy Slasha.

- WAKE UP! krzyknęła jak najgłośniej umiała .

Slash od razu puścił dziewczynę, prawie spychając ją przy tym z łóżka.

-  Dziewczyno! Ostra jesteś& Ale ty wiesz co ja myślę o takich laskach&?

- Chicho! odpowiedziała mu dziewczyna mając nadzieję, że po wczorajszym wieczorze reszta będzie dziś mocno spać.

- Annie! możesz zamknąć mordę? warknęła obudzona przez koleżankę Charlotte  głowa mnie boli po wczorajszym&

- No nie dziwię się powiedziała Annie

Charlotte zignorowała komentarz i ciągnęła dalej:

- A ty nawet nie zdajesz sobie sprawy jaki wspaniały sen miałam.

- Tak? Jestem ciekawa co ci się śniło. powiedziała zaspana jeszcze Paris

 - Śniło mi się, że był tu Duff& i&i reszta Gunsów  też tu była, oprócz Stevena, bo&

- Charlotte! Przerwała jej japonka Nic nie pamiętasz z wczorajszej nocy, prawda?

- Ja? Pamiętam& eee& koncert pamiętam i& - Dziewczyna nie dokończyła, bo rzeczywiście za wiele nie pamiętała z wczorajszego wieczoru

- No to zaraz cię oświecę moja słabo-głowa przyjaciółko. powiedziała Annie siadając naprzeciwko dziewczyny powiedz mi  skoro to co mówiłaś było snem to w takim razie kto teraz leży za tobą, na twoim łóżku , obejmuje cię w pasie , odgarnia twoje włosy by nie wpadły ci do oczu , a teraz, o , teraz ładnie się do nas uśmiecha? zaśmiała się dziewczyna

Charlotte patrzyła na nią chwilę, po czym odwróciła się w stronę Duffa.

- O Ja chyba ograniczę picie. Żeby tego nie pamiętać?!

Gdyby nie uścisk McKagana dziewczyna mówiąc to spadłaby z łóżka.

- Yhy, powodzenia powiedziała Annie, a cała reszta zaczęła się śmiać z zaistniałej sytuacji.

- Ej, dziewczyny!  Moment! My się tutaj dobrze bawimy powiedziała Paris, odwracając się w stronę Axla A w zasadzie co wy tutaj  robicie& w naszych łóżkach?!

-  Nie no! Laska! My tutaj przypadkiem! odezwał się Slash.

- że jak to przypadkiem? Wy chyba w salonie mieliście spać, co nie?!

 

Ciąg dalszy nastąpi . 

Przepraszam że takie  krótkie ale dziwnie dłuższego nie mogłam wstawić . 

http://ask.fm/lubiiexto - pytania ? 

Komentarze

malinowaaachwilaaa kiedy coś dodasz?
20/09/2012 14:51:28
goodxstories przepraszam ze tak długo mnie nie było ale miałam problemy z internetem i nie miałam jak dodać .
22/09/2012 16:35:19