Dzisiejszej nocy wogóle nie mogłam zasnąć:/ Albo budziła mnie sąsiadka z góry,która buszuje aż do 4:00, albo ja zadręczałam sobie róznymi sprawami głowe:P Ostatnio coraz częściej mi się zdarza być niewyspanym. Gdy nie miałam ferii myślałam,ze to z przemęczenie,a teraz to juz w sumie sama nie wiem:P Miałam rónież kłopot z kupnem prezentu dla kumpeli, lecz po długim zastanowieniu wybrałam miśka taką małpke(hehe;)) bombonierke i świeczke w stojaku,zapachową. Wiem,że prezent banalny,ale miałam ostatki kieszonkowego i nie mogłam wybrać nic lepszego:/
Dobra spadam zjeść śniadanie, pozdrowienia dla komentujących;* ;*
Buziaki;*;*;)