Ta kara piękność zadziwia mnie za każdym razem kiedy ją odwiedzam :D
W obejściu koń anioł a na maneżu?
OGIEŃ.
Totalne przeciwieństwo!
Nie mniej jednak kocham mocno...
nawet jak wytargała mnie na lonży na drugi koniec padoku <3 !
ps. pozdrawiam Barbaro :* :* :* tęsknię niemożebnie :(