-Następny posiłek zjem dopiero jutro.
-Zamieniasz się w ******?
-Mamo, musisz coś zjeść.
-I kto to mówi?
Nie lubię aluzji do mojej choroby. Nie lubię tematu "anoreksja".
Wagę utrzymuję, ale czuję, że nie jest najlepiej. Coraz bardziej boję się jeść. Znów odmawiam sobie wielu rzeczy, które jadałam w szpitalu. I nie umiem usiedzieć na miejscu, bo boję się, że przytyję.
"Jadłowstręt psychiczny, typ restrykcyjny" oraz "Epizod depresji umiarkowany/znaczny"
Mam czasami myśli, że to wszystko jest jendym wielkim nieporozumieniem i że źle mnie zdiagnozowali.
Z tym drugim się mogę zgodzić. Ostatnio odechciewa mi się żyć. To się fachowo nazywa "myśli i tendencje suicydalne"...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24Lake quenPEŁNIA ROBACZEGO KSIĘŻYCA xavekittyxPrawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24