Błagam o spokój duszy.
Jak to się dzieje,że wystarczy jedno spojrzenie do paniki i jedno spojrzenie do szczęścia?
Powinnam mieć zakazany czas na rozmyślania.
Czym się przejmować,gdy jest? Gdy wszystko wreszcie się układa..
Czas leci, gna bez opamiętania.. tylko ten wspólny jest jakiś piękniejszy. Pełniejszy.
Uśmiech, głowa do góry, razem przezwyciężymy wszystko.
"Kochasz mnie. Prawda czy fałsz?"