Mój nowy piesek Max <3
Sloodki... Dziś ostatni dzień przygotowań.Jak ten tydzień zleciał.Newry,nerwy i tylko nerwy.
Już mam piosenke,(tytuł). To moja ulubiona, więc postanowiłam ją zaspiewac. Chciałabym wygrać.
Gdyby nagroda była przedmiotowa zaniosłabym ją na grób rodziców, a jeśli nie to coś wykkąbinuje.
Denerwuje się, bo Alissa i Klara są naprawde dobre. Nie wiem czy dam rade je pokonać ale
spróbuje. Idę się umyć i przygotować strój na jutro.