Siedzę i pęka mi głowa od tej nauki, kto wymyślił tą cholerną szkołę?! :/ jestem w połowie nauczona ale tak na 4/4- bo fizyka to nie jest najlepszym moim przedmiotem, nie na widzę fizyki *-* ciągle myślę o tych biletach na Hawaje, już nie mogę się doczekać :) nie dawno zjadłam całą michę sałatki warzywnej i szklankę soku malinowego,mmmmm. Ja i Marica (dziewczyna taty) byliśmy dziś na spacerze i powiedziała mi, że pomoże mi w wychowaniu dziecka i będzie mnie wspierać bo jestem dla niej jak córka której jeszcze nie miała, chciało mi się płakać ponieważ powiedziała mi takie miłe słowa, przytuliłam ją i podziękowałam i poszliśmy na lody :)
od autorki:
Dobranoc<3