A teraz coś z po za naszego małego gołębnika o to Pawik nasz ulubieniec ze strony gołębi wystawowych. Akurat ten gołąb należy do najstarszych ras i o dziwo nie jest sprowadzony z Macedonii. Ojczystym krajem Pawika są Indie i przybył z nich ok. XVI w. do Europy. Jest tak samo wdzięcznym ptakiem jak Paw, i bardziej przypomina wyglądem go niż gołębia. Pierwsze wrażenie: W pozycji paradnej stoi na czubkach palców. Z powodu wygiętej do tyłu szyi, głowa spoczywa na przedniej (górnej) poduszce. Figura tułowia ze wszystkich stron zaokrąglona, postawa szeroka i głęboka. Pierś jak najmocniej podniesiona, wąskie skrzydła (w sensie całości skrzydła) dokładnie zamknięte, a końce skrzydła (lotki I rzędu) noszone pod najniższymi (zewnętrznymi) bocznymi piórami ogona. Ogon jest tylko lekko wklęsły, możliwie najszerszy i płaski, noszony prosto, tzn. patrząc z boku prawie pionowo, dobrze zamknięty i napięty. Ma szeroką paletę kolorów( nie pytajcie o kolory, bo do końca jeszcze tego nie rozpracowaliśmy). Mimo swego wdzięku ma złą budowę ciała np. za długie lub za krótkie plecy. Ale to nie zmienia faktu, że to nasza ulubiona rasa gołębi